Szlak Kombatantów

Dzisiaj na Cmentarzu Komunalnym w Kamiennej Górze nadano imię „Grobu Weterana” kolejnej mogile, tym razem powstańcowi Powstania Wielkopolskiego Kazimierzowi Bączkowskiemu. Na kamiennogórskiej nekropolii znajduje się najwięcej mogił kombatantów zaraz po Wrocławiu. To za sprawą Bogdana Adamusa, który odnajduje groby zasłużonych dla niepodległości osób.

 

                Kazimierz Bączkowski urodził się 21 lutego 1900 r. w miejscowości Krajkowo, gmina Mosina, powiat Śrem, jako syn Franciszka i Katarzyny z domu Labrzycka. W roku 1906 podjął naukę w szkole powszechnej w Krajkowie, którą ukończył w 1914 roku z wynikiem dobrym. Po ukończeniu szkoły praktykował koszykarstwo, w warsztacie swojego ojca Franciszka.   
W 1914 roku Bączkowski wstąpił do Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” w Poznaniu, które zostało założone w 1886 roku przez Ignacego Andrzejewskiego.
        Pierwszego czerwca 1917 roku Bączkowski został powołany do armii niemieckiej, w której przebywał do listopada 1918 roku. Po ucieczce
z niemieckiego wojska, w dniu 27. 11. 1918 roku Bączkowski wstąpił do Rad Żołnierskich w Poznaniu, gdzie brał czynny udział w oswobodzeniu
i wyzwoleniu miasta oraz w rozbrajaniu żołnierzy niemieckich w tym mieście z pruskiej niewoli. W 1918 roku został wysłany jako telegrafista do miasta Zbąszyń, instalując tam łączność oraz kontakt  oddziałom powstańczym. W dniu 27. Grudnia 1918 roku Bączkowski zgłosił swój akces do oddziałów powstańczych jako ochotnik, z którym to oddziałem brał udział w walkach o Rawicz, wykazując na polu walki niezwykłą odwagę i bohaterstwo. Następnie walczył w kompanii śremskiej, pod dowództwem por. Ildefonsa Domagalskiego, odpierając ciągłe ataki wojsk niemieckich, w miejscowościach: Słupia, Kapitulna, Zielona – Wieś, Widawy oraz Skórzynen. W lutym 1919 roku przeniesiony został z 14 Kompanii do 17 Kompanii na front jarociński, gdzie wsławił sie na polu walki, biorąc do niewoli niemiecką „czujkę”. Brał także udział w walkach zbrojnych z Niemcami, będąc    w III Kompanii Strzelców Wielkopolskich. Następnie w I Batalionie 69 Pułku Piechoty, uczestniczył we wszystkich walkach na froncie pod Kępnem. Powstanie polskich mieszkańców Prowincji Poznańskiej, przeciwko niemieckiej Republiki Weimarskiej na przełomie lat 1918-1919 zakończyło sie sukcesem, a Wielkopolska została przyłączona do Polski w dniu 16.02.1919r.
 27 stycznia 1920 roku Kazimierz Bączkowski z 69 Pułkiem Piechoty przybył transportem kolejowym do Lidy k. Wilna na front litewsko – białoruski i przebywał w tym rejonie do końca marca, następnie, 30 marca pułk wyjechał do Borysowa. Niestety, w obliczu przeważających sił bolszewickich, poniósł duże straty i wycofał się na linię rzeki Ponia, a stamtąd do Parafianowa. Natomiast w operacji warszawskiej 69 Pułk Piechoty odniósł duży sukces, w wyniku czego w dniu 17 kwietnia 1920 roku Sowieci wycofali się, próbując bezskutecznie odzyskać stracony teren. W tej sytuacji pułk przeszedł do pościgu w kierunku na Winnice, tu otrzymał rozkaz marszu do Trzopowa, a potem na północ na linię Gzowo – Kącice Folwark. W dniu 20 czerwca 1920 roku Kazimierz Bączkowski został ciężko ranny w nogę w bitwie pod miastem Krzywice i trafił do szpitala wojskowego w Lidzie, później przetransportowano go do Wilna a następnie do Grudziądza. 25 lipca 1921 r. Bączkowski został wypisany ze szpitala w Świeci i wyszedł do cywila, jako inwalida opuszczając Kresy Wschodnie i udał sie do rodzinnego miasta Jutrosin, pow. Rawicz, gdzie podjął pracę w agencji pocztowej jako listonosz w Pakosławiu.
                W dniu 13 listopada 1926 roku Bączkowski zawarł związek małżeński z Władysławą Matuszak w Jutrosinie. W dniu 3 lipca 1928 roku Bączkowski został odznaczony „Medalem Pamiątkowym Za Wojnę” polsko – bolszewicką w latach 1918 – 1921. Takie wyróżnienie otrzymywali żołnierze, którzy odnieśli obrażenia i ciężkie rany na polu walki. Pod koniec lat 20 -tych XX wieku powrócił do swojego zawodu koszykarza wyplatając wyroby z wikliny, a następnie sprzedając je we własnym sklepie. W okresie okupacji wraz z synem Kazimierzem był więziony w obozie pracy w Żmigrodzie koło Wrocławia i zatrudniony przy stawianiu słupów oraz zakładaniu zewnętrznych instalacji telegraficznych. W roku 1945, Bączkowski wraz z synem zostali skierowani  przez nakaz pracy do Kamiennej Góry, w celu organizacji urzędu pocztowego, gdzie zajmowali się przywracaniem połączeń telekomunikacyjnych, przyczyniając się znacząco do rozwoju gospodarczego miasta i powiatu. 
W 1964 roku Kazimierz Bączkowski uchwałą Rady Państwa nr 0730 – 0954,
 z dnia 30 lipca 1964 r. został odznaczony „Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym”, za walkę zbrojną, heroizm i nieustraszone serce, przeciw okupantowi niemieckiemu, która przywróciła Wielkopolsce wolność
i niepodległość. Był bardzo zaangażowanym mieszkańcem Kamiennej Góry w sprawy społeczne . W 1967 roku Bączkowski przeszedł na zasłużoną emeryturę. Prowadził spokojny i ustabilizowany tryb życia, głęboko osadzony w poczuciu patriotycznych zachowań i miłości do swojej Ojczyzny Polski. W 1972 roku został awansowany na stopień oficerski Podporucznika Mianowanego przez ministra Obrony Narodowej, za wybitne zasługi na polu walki i  bohaterską postawę w walce o niepodległość Polski. Był dumny z bycia Polakiem.   
              Zmarł 28 grudnia 1983 roku w Kamiennej Górze z przyczyn naturalnych. Został pochowany na Cmentarzu Komunalnym przy
ul. Katowickiej 6 w Kamiennej Górze. Dzisiejszy dzień niech pozostanie w naszej pamięci, jako honorowe pożegnanie żołnierza – bohatera Niepodległej!!

 

Dodaj komentarz