Prawdopodobnie śliska nawierzchnia oraz prędkość przyczyniły się do zdarzenia drogowego do którego doszło w poniedziałek na DK-5 w Marciszowie. 21 letnia kierująca z pasażerem na pokładzie straciła panowanie nad samochodem, złapała pobocze i po koziołkowaniu wylądowała na łące. Przybyły na miejsce zespól pogotowia przebadał poszkodowanych którzy nie wymagali hospitalizacji. Strażacy ugasili dymiący się silnik i pomagali przy kierowaniu ruchem. Ten odbywał się wahadłowo. Uczestnicy kolizji to prawdopodobnie mieszkańcy okolicy Bolkowa.