W sobotę w Dębrzniku doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Kierowca BMW zjechał na przeciwległy pas drogi i uderzył w drzewo. Zarówno kierujący jak i pasażer wyszli z pojazdu o własnych siłach. Odmówili też pomocy lekarskiej. Prawdopodobną przyczyną, mogło być zaśnięcie kierowcy. Obaj byli trzeźwi, na drodze przez kilkadziesiąt minut panował ruch wahadłowy.