W Kamiennej Górze w obiektach mieszkalnych wybudowanych przed II Wojną Światową, znajdują się ozdobne witraże. Najbardziej znanym zborem, jest Sala Witrażowa kamiennogórskiego ratusza. Wiele witraży bezpowrotnie zaginęło lub zostało zniszczone. Podobny los może spotkać witraż łabędzi z bramy wejściowej do jednej z zabytkowych kamienic, przy Alei Wojska Polskiego w Kamiennej Górze.
Kilkanaście lat temu opisywano go w lokalnej prasie, trwała też dyskusja o jego dalszym losie. W ostatnim czasie, mieszkańcy budynku napisali kilka pism do Spółki Mieszkaniowej w Kamiennej Górze z zapytaniem o to, czy podczas planowanego remontu, witraż zdemontowano i zabezpieczono? Mieszkańcy podejrzewali, że ktoś mógł ukraść witraż, bowiem w ramie, nad bramą zamontowano drewniane płyty. W środę (30-08-2023), komisyjnie odsłonięto bramę, by sprawdzić czy witraż nadal znajduje się nad drzwiami. Na szczęście, zamontowany przez mieszkańców monitoring spełnił swoje zadanie. Łabędzie są na swoim miejscu, jednak w gorszym stanie niż zakładano, brakuje kilkunastu szklanych elementów. Mieszkająca w budynku dr. Kinga Duda, zazna pani weterynarz, powiedziała naszej redakcji, że skontaktuje się z artystami wykonującymi witraże i wspólnie odnowią witraż. Niestety ani miasto, ani spółka, przez kilkadziesiąt lat nie zainteresowała się historycznym obiektem zdobiącym nasze miasto. Miejmy nadzieję że uda się mieszkańcom ocalić „kamiennogórskie łabędzie”.
Foto: Kinga Duda i Bogdan Adamus, dziękujemy.