Od dłuższego czasu mieszkańcy Czadrowa i Krzeszowa interweniowali w wydziale ochrony środowiska w sprawie dwóch mocno pochylonych nad drogą powiatową drzew. Radny z Czadrowa Artur Kubieniec, składał pisma z prośbą o wycięcie zagrażających bezpieczeństwu drzew. Niestety starostwo powiatowe w Kamiennej Górze, nie mogło zmusić właściciela gruntu do usunięcia zagrożenia. W piątek jedno z drzew runęło na jezdnię, tarasując przejazd do dolnego Czadrowa i na kurzą fermę. Codziennie przejeżdża tamtędy do sklepu z jajami. kilkadziesiąt samochodów. Można mówić o dużym szczęściu, że nie doszło do wypadku. Może teraz właściciel poczuje się w obowiązku zlikwidować lokalne zagrożenie.