Dziki dewastują kukurydzę w Czadrowie.

Na kilka tysięcy złotych wycenił swoje straty wyrządzone przez dziki pan Rafał Paździor z Czadrowa. Pan Rafał prowadzi duże gospodarstwo, hoduje bydło oraz uprawia pola. Jedną z jego inwestycji sa dwa duże pola zasiane kukurydzą. To nowatorskie rozwiązanie na naszym terenie. Uprawa jest niezwykle droga w procesie siania i utrzymania pola. Od kilku tygodni sen z powiek rolnika spędzają dziki które notorycznie dewastują uprawę kukurydzy. Rolnik szacuje straty wyrządzone przez dzikie zwierzęta na 30%. Prosił koło łowieckie z Jeleniej Góry o pomoc jednak tam usłyszał, że dziki ma przepędzić sam. Rolnik obawia się, że do zbiorów nic nie zostanie z jego uprawy. Może władze gminy pomogły by panu Paździorowi w jego trudnej sytuacji.

 

Dodaj komentarz