Wpadł do studni.

W środę wieczorem policja oraz straż pożarna zostali wezwani do  uwięzionej kobiety. Policjanci uwolnili kobietę ta poinformowała ich że jej mąż oddalił się z miejsca zamieszkania i może stać się coś złego. Przybyli na miejsce strażacy rozpoczęli poszukiwania 54 latka . Po kilkunastu minutach odnaleziono go w studni. Po reanimacji mężczyzna zmarł. Postępowanie w sprawie śmierci prowadzi prokuratura w Kamiennej Górze.

Dodaj komentarz